i wreszcie przyszedł maj:) to niepohamowany okrzyk radości spowodowany wiosną za oknem i oczekiwaniem lata (podobno to radość nie na długo - od jutra ochłodzenie) ale i tak nie o tym chciałam pisać.. Od pewnego czasu strasznie chciałam zająć się pracą na rzecz jakiejś organizacji Tak żeby sprawić sobie przyjemność, mieć do czegoś pełne przekonanie ale i komuś pomóc.. szukałam, czytałam, pytałam aż wreszcie wybrałam odkryłam i zachwyciłam się Fundacją "Mam Marzenie" cudowny pomysł, piękna idea, niesamowici ludzie i charyzmatyczny, zarażający uwielbieniem dla Fundacji Prezes jestem wolontariuszką i jestem strasznie szczęśliwa z tego powodu Fundacja spełnia marzenia polskich dzieci cierpiących na choroby zagrażające ich życiu dostarcza dzieciom i im bliskim wrażeń, które niosą ze sobą radość i szczęście, dają siłę do walki z chorobą.. jeśli ktoś akurat czyta moją notkę i ma ochotę trafić do Fundacji zapraszam serdecznie, bo warto jeśli ktoś z was jest z Górnego Śląska i też chce poświęcić czas dla tej organizacji to proszę dać znać, bo..właśnie powstaje oddział na tym terenie i szukamy nowych wolontariuszy..:))))