lut 01 2005

trzeba bezapelacyjnie


Komentarze: 0

„należy ulegać swoim pragnieniom wtedy, kiedy nadchodzą,

i nic nie odkładać na później” [ „Samotność w sieci”, J.L.Wiśniewski]

 

Jestem że tak powiem na rozstaju dróg, musze zdecydować o paru rzeczach, parę osób i spraw wpłynie na moje życie:).

Faktycznie nie układa mi się za bardzo „życiowo” że tak powiem.

Dobry kraj, ale trudne czasy.

Chcę mieć w końcu interesującą pracę (w zamian za kilka luźnych zajęć obecnych nie dających mi poczucia spełnienia), gotowa jestem nawet porzucić rodzinne strony (tu pojawia się sprzeciw domowników), no i trochę trwam w zawieszeniu, bo czekam na parę odpowiedzi, propozycji

Najbardziej zaś ..marzy mi się jednak, zgodnie z planami zacząć pisać pewną pracę.. Wyśnioną, wymarzoną i prawie tak ważną jak poprzednia – już okupiona łzami.. wysiłku, walki i chęci..

Dla siebie mam chęć to zrobić, "szkołę" też dla siebie skończyłam, w co trudno (znając powód) uwierzyć, z ogromnymi problemami ze strony dalszej, ale rodziny stworzonymi – bo widzieli dla mnie inną, bardziej przyziemną przyszłość..

Dziwne? Mnie trudno to było i jest zrozumieć, bo co trudno sobie wyobrazić, mam w rodzinie osoby, które zerwały ze mną kontakty dlatego że wybrałam studia..

 

Poplątanie jest to życie czasem..

 

 

chemia_smutku : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz